Yazd. Zdecydowanie najładniejsze i najbardziej uporządkowane miasto. Wynajęliśmy taxi na cały dzień za 5zł/h. Dosyć silny ośrodek Zoroastrian. Wieże wiatrów oraz meczet o niespotykanym dotąd wyglądzie. Mamy możliwość odwiedzenia Muzeum Wody. Dla nas woda, to nic wielkiego, dla ludzi żyjących na tym terenie to kwestia życia lub śmierci. Obiad: 82zł. Za pyszny posiłek składający się z trzech rodzajów mięs (baranina gotowana, z grilla, ryba), ryż, sałatki, napoje dla 4 osób.
Powrót do Teheranu pociągiem. Expres, który ok. 500km pokonuje w 5,5h. Koszt przejazdu 240 000 tomanów za osobę. To daje nam 24zł/osobę. Proponuję porównać z expresem z W-wia do Warszawy. Dystans 330km pokonuje w 6h (jak się nie spóźni) i kosztuje coś ok. 70zł. Uwaga: na bilecie musi być podane nazwisko pasażera zgodnie z dokumentem tożsamości. Bez tego nie wpuszczą do pociągu. Przy wejściu na dworzec policyjna kontrola bagażu i dokumentów