Lotnisko w Norymberdze jest dosyć wygodnie dla nas położone, w zasadzie, nie wjeżdżaliśmy nawet do miasta. Lokalizacja na północy miasta jest bardzo wygodna. Tradycyjnie, już nie obrażając naszego "Yntenational Airport" Pupcikowo Dolne, zwanego kiedyś Okęciem,przyrównam do "mojego" lotniska, czyli do Wrocławia. Parking przy lotnisku, przy lotnisku a nie gdzieś na peryferiach, załatwiłem tradycyjnie taniej niż gdziekolwiek w PL. W terminalu obsługa cateringowa też jest tańsza od Warszawy i Wrocławia. Cóż, Polska, to bogaty Kraj. Wsiadamy do samolotu i GO do Paryża.