Geoblog.pl    casper    Podróże    Meksyk 2009    Meksyk 2009
Zwiń mapę
2009
24
sty

Meksyk 2009

 
Meksyk
Meksyk, Cancún
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1149 km
 
Juz po Meksyku, pozostaly jedynie wspomnienia. Ta relacje pisze juz z domu.
Z informacji praktycznych: przejazd droga wzdluz wybrzeza m. Karaibskiego w
dzien powszedni z Tulum zajela nam przeszlo dwie godziny. Dla przykladu podam,
ze wracajac z Cancun w niedziele wieczorem, w Tulum bylismy juz po godzinie.
Wiec jesli ktos ma w planie np. oddanie samochodu i odlot , to polecam
wczesniejszy wyjazd.
Powrot do Polski byl dlugi i meczacy. Nasi zachodni sasiedzi tez dokladali
staran, zebysmy mieli cisnienie na odpowiednim poziomie. No coz, oni ciagle sie
czuja rasa panow i daja odczuc swoja wyzszosc. Po podlaczeniu do rekawa na
Tegel, Niemcy zrobili odprawe tuz za wyjsciem z gatea. Wiec kolejka zaczynala
sie juz w samolocie. Pomimo, ze przylot byl ze strefy Schengen. Obsluga parkingu
przy Tegel www.mcparking.net/ niestety nie zna jezyka angielskiego i sa
duze klopoty z porozumieniem sie. Ponadto, po godzinie czekania na shutle busa,
zdecydowalem sie pojechac taksowka po samochod (koszt 8 Euro), i moglem sobie
wybrac dowolne auto z parkingu. Moglem, bo byl otwarty i przez nikogo nie
pilnowany. Taka niemiecka solidnosc. Niestety, nadal pozostaja jedna z
najtanszych opcji pozostawienia samochodu. Chyba, ze mamy kogos, kto po nas
przyjedzie na lotnisko.
Wiec po kolejnych 30h w podrozy dotarlismy do domu. Niestety, przestawienie sie
na czas lokalny jest duzo trudniejsze niz po przybyciu do Meksyku.
Emocje juz opadly, zmeczenie tez i na spokojnie moge podsumowac wyjazd.
Ogolnie bylismy w Meksyku 17 dni. Nie licze dnia przylotu i odlotu.Troche
lezelismy, troche jezdzilismy. Samochodem przejechalismy ok. 1650km, to nie jest
duzo, jednak z malym dzieckiem to w sam raz. Koszt pobytu zostal przekroczony o
jakies 40%, wyniklo to z tego, ze nie wybieralismy najtanszych hoteli. Jak
pisalem wczesniej, Meksyk nie jest juz tak tanim krajem jak kiedys a Jukatan
jest nastawiony na turystow i to tych z zasobnym portfelem. Co najciekawsze, w
pierwszym tygodniu pobytu, jak mieszkalismy w Ojo de Aqua na plazy, i w hotelach
byly pustki. W knajpach tez nie bylo problemu z miejscem. Troche ciasniej sie
zrobilo w Tulum ale jak na wysoki sezon, to nadal nie bylo tloczno. Dziwne sa
wiec dosyc wysokie ceny.
Jukatan oferuje wiele rozrywek, samo Cancun jest dosyc atrakcyjne ale tez bardzo
kosztowne. Jeden Meksykanin w Cancun zagadna nas ile juz tu jestesmy. Nie
namyslajac sie odpowiedzialem, ze przeszlo dwa tygodnie. Spojrzal na nas z
podziwem i orzekl, ze musimy byc cholernie bogaci jesli tyle czasu mieszkamy w
Cancun. To juz mowi samo za siebie. Jesli ktos planuje niskokosztowy wyjazd, to
musi mieszkac w hotelach oddalonych od centrum i szukac tanich knajpek. Puerto
Morelos jest, podobnie jak Tulum oddalone od morza o ok. 2km. Owszem, nad morzem
tez jest centrum, jednak ceny sa juz duzo wyzsze. A jak pisalem wczesniej, ceny
ulegly dosyc ostrej zwyzce.

XCARET.
Przepraszam, jesli kogos zawiodlem i nie opisalem dokladnie co i za ile. Dla
kogos, kto nie bedzie duzo podrozowal i spedzi na w Meksyku krotki czas, polecam
odwiedzenie tego parku.
Natomiast dla mnie, zwiedzanie calodzienne tego parku jest strata czasu. Po
prostu, podczas moich wojazy w Meksyku, wszystkie te atrakcje widzialem. Moze za
wyjatkiem delfinow, ale te obejrzalem w La Isla Shoping w Cancun. Tak samo,
mozna sie z nimi pobawic podczas wycieczki na Isla Mujeres. Wiec jak pisalem
wczesniej, trzeba zastanowic sie co chcemy zobaczyc i, niestety, ile mozemy
przeznaczyc pieniedzy.
Ceny w Xcaret sa dosyc wysokie: www.xcaret.com/Tickets/Prices.html .
Mozna szukac w agencjach turystycznych, gdzie sa nieznacznie nizsze ale i tak
glowne atrakcje sa platne osobno. Wiec jesli nie jestes fanem nurkowania, nie
zalezy Ci na splywie „dzika rzeka”, to przybadz do Xcaret ok. 15 i wejdz za
najtanszy bilet (cos kolo 49usd), wtedy w miare sobie poogladasz glowne atrakcje
a o 18 zaczyna sie glowne wydarzenie, ktore jest chyba najciekawsze w tym
osrodku: Espectacular Show. Ja podrozowalem z Familia i musialem uwzgędniać
przede wszystkim potrzeby i mozliwosci Juniora.

Odleglosci:
Tulum do:
Cancun 131 km,
Puerto Juarez 136 km,
Puerto Morelos 95 km,
Olaya del Carmen 63 km,
Xcaret 58 km,

Coba 44 km,
Chetumal 251 km,
Chichen Itza 277 km,
Merida 384 km,
Uxmal 464 km,


To chyba wszystko. Przepraszam za duze opoznienie w zakonczeniu opisu. Niestety,
od powrotu bylem ciagle na obrotach, dopiero grypa „pozwolila” mi na
przysiąście do kompa.
Tak samo przepraszam za literowki w nazwach, czy pomylenie kierunkow np.
Celestun lezy na zachod od Meridy a nie na wschod. Mam nadzieje, ze nikogo nie
wprowadzilemn w blad.
Pozdrawiam wszystkich Podróżników, i mam nadzieje że moglem komus pomoc w
podrozowaniu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2010-03-10 15:48
Bardzo interesujący opis i...drobiazgowy !! pełne uznanie za powodzenie Waszej wyprawy
Życzę kolejnych wyjazdów i czekam na opis na blogu.
Dziękuję i pozdrawiam .
 
bogmar
bogmar - 2013-02-28 12:59
Super info. Na pewno wielu podróżników skorzysta z udzielonych rad i wpisów.
Udana przygoda.
Pozdro............
 
 
zwiedził 6% świata (12 państw)
Zasoby: 92 wpisy92 32 komentarze32 1120 zdjęć1120 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
13.01.2008 - 24.01.2008
 
 
09.01.2009 - 24.01.2009
 
 
28.01.2010 - 17.02.2010